piątek, 1 maja 2015

YC Aloe Water oraz VC Fresh Strawberries

Czyli znów będzie słodko i świeżo.
Świeżo od Yankee a słodko za sprawą Village.


Zacznę może od Aloe Water Yankee Candle czyli zapach z wiosennej kolekcji Pure Essence.


Na sucho wyczuwalna delikatna i przyjemna woń aloesu.
Jednak po podgrzaniu wosku w kominku dużo bardziej czuję ogórka z melonem niż tytułową wodę aloesową.
Moc przyzwoita, zapach bardzo fajny na lato.
 Nie przesłodzony,odświeżający.
Lubię :)

Kolejny to cudny, owocowy słodziak
Village Candle Fresh Strawberries 
Baaardzo intensywny zapach.
Mega mocny :)
Wgl mam wrażenie że zapachy Village Candle są mocniejsze od Yankee..
przynajmniej puki co , te na które ja trafiam dają bardzo mocno po nosie, w pozytywnym znaczeniu oczywiście.


Zaczęłam od kawałka sampla od koleżanki, a skończyłam na dużej świecy i przepadłam.
Zacznę może o samym zapachu.
Moja pierwsza świeca to była średnia sweet strawberry z yankee candle
Dość fajny jednak sztuczny zapach truskawek.
Zatem z rezerwą podeszłam do fresh strawberries, które pachną jak 100% dżem truskawkowy bądź po prostu masa truskawek posypanych cukrem i rozgniecionych widelcem.
Cudnie, cudnie, cudnie :)
Owocowo,słodko ale jednocześnie świeżo i nie przytłaczająco. 
Bardzo dobra moc, zarówno w samplu krojonym tak by korzystać z niego jak z wosków jak i w świecy.
Właśnie co do świecy, dzięki temu że świece Village są dwu knotowe a nie jedno jak Yankee dużo szybciej i prościej (bez wspomagaczy w postaci sweterka czy illumy) się równo rozpalają. Zapach też mam wrażenie , że szybciej jest uwalniany i lepiej wyczuwalny.
Mam chrapkę jeszcze co najmniej na Lemon Pound Cake od Village, który jest tak rewelacyjny że ile razy kupię sampler od razu dziele na kawałki i ląduje w kominku, biedak nie doczekał się jeszcze dlatego zdjęć i recenzji :(

Nie dawno do polski weszła kolejna "świecowa" marka Goose Creek.

Możecie ich produkty zakupić np na mojej ulubionej stronie swieczkomania.pl ->
sklep się pięknie rozwija od 120zł darmowa wysyłka i ciekawy bo aż 20% rabat na cały asortyment do poniedziałku włącznie :)
Kod rabatowy: MAJ


Ceny regularne Goose Creek
woski 22zł - za 59gramów
a duże świece 92zł za 653gramy.

Ogrom zapachów, których jeszcze nigdzie nie widziałam szalenie kusi.


Czy znacie któryś z opisywanych przeze mnie zapachów?
Czy próbowałyście już jakiś świec/wosków Goose Creek?





7 komentarzy:

  1. Tyle o nich słyszę i jeszcze nie miałam ani jednego zapachu. Znając mnie to się obudzę za rok i je wypróbuję, jak szał minie :D :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Goose Creek jeszcze nie znam, ale wszystko przede mną!! :D

    OdpowiedzUsuń
  3. jeszcze nigdy nie posiadałam, musze w końcu sobie zakupić :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Wszyscy piszą, że wosk aloesowy pachnie właśnie melonem/arbuzem i dlatego jest pierwszy na mojej woskowej wishliście :D

    OdpowiedzUsuń
  5. zapach sweet strawberry na pewno spodobałby się mojemu chłopakowi.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuje za każdy komentarz ☺
♥ dajecie mi siłę by pisać dla Was dalej

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...

Łączna liczba wyświetleń